(wyświetleń od 16 07 2025) - 0

Bystrzyca Kłodzka – zatrzymać w kadrze

Bystrzyca Kłodzka leży w południowo-zachodniej części województwa dolnośląskiego, w malowniczym obniżeniu między Górami Bystrzyckimi a Masywem Śnieżnika, nad rzeką Nysą Kłodzką. Miasto zachwyca nie tylko urokliwym położeniem, ale także bogatą historią i wyjątkowo dobrze zachowanym układem urbanistycznym.

Początki Bystrzycy sięgają XIII wieku, kiedy to osada uzyskała prawa miejskie i stała się ważnym punktem na handlowym szlaku prowadzącym przez Sudety. Do dziś widać ślady jej średniowiecznej przeszłości – w ciasnej zabudowie, wąskich uliczkach i obronnych murach, które niegdyś strzegły bezpieczeństwa mieszkańców.

Rynek w Bystrzycy Kłodzkiej – zdjęcie z 2014 roku. — fot. 1590 Rynek w Bystrzycy Kłodzkiej – czerwiec 2014 roku.

Zwiedzanie Bystrzycy Kłodzkiej – co warto zobaczyć?

Spacer po starówce pozwala przenieść się w czasie. W centrum rynku uwagę przyciąga barokowa Kolumna Trójcy Świętej, ufundowana jako wotum dziękczynne po jednej z epidemii. Nieopodal, na Małym Rynku, zachował się pręgierz – milczący świadek dawnych czasów i miejskiego prawa.

Zachodnia część starego miasta skrywa basztę rycerską, fragment dawnych fortyfikacji, która w średniowieczu służyła jako element miejskiej obrony. Kierując się w stronę ulicy Międzyleśnej, można natknąć się na kolejne partie miejskich murów obronnych, imponujących swoją skalą i stanem zachowania.

Wędrując dalej, warto zatrzymać się przy Baszcie Wodnej, której nazwa przypomina o bliskości rzeki i o znaczeniu, jakie woda miała w funkcjonowaniu miasta. Przy ulicy Podmiejskiej oraz Przyjaciół zachowały się piękne przykłady miejskich domów, które choć niepozorne, opowiadają o dawnym życiu codziennym mieszkańców.

Dlaczego warto odwiedzić Bystrzycę Kłodzką?

Bystrzyca Kłodzka urzeka nie tylko zabytkami, ale również atmosferą – spokojną, nieco nostalgiczną, sprzyjającą niespiesznym spacerom. To doskonałe miejsce dla osób, które cenią sobie historyczne miasta z duszą, bez nadmiaru turystycznego zgiełku. W 2014 roku miasto nadal zachowywało swój kameralny charakter, choć zaczynało być odkrywane przez coraz liczniejsze grupy pasjonatów historii, architektury i fotografii.

Warto odwiedzić Bystrzycę nie tylko dla pięknych ujęć, ale także po to, by doświadczyć kontaktu z miastem, które przez wieki rozwijało się w rytmie granic, handlu i lokalnej codzienności. Spacer po Bystrzycy to jak podróż po starym albumie – każde miejsce kryje swoją opowieść, którą warto uchwycić aparatem i zapisać we wspomnieniach.