Parowozem przez Małopolskę – wspomnienie Parowozjady 2014
W sierpniu 2014 roku miałem okazję fotografować przejazdy pociągów retro z Chabówki do Dobrej koło Limanowej. Były to składy uruchomione z okazji jubileuszowej, dziesiątej edycji Parowozjady. Wydarzenie odbyło się w Skansenie Taboru Kolejowego w Chabówce i przyciągnęło wielu miłośników kolei z całej Polski.
Tego dnia dopisała nie tylko pogoda, ale też atmosfera. Po torach znów ruszyły ciężkie parowozy, tym razem w regularnych przejazdach turystycznych. Pociągi prowadziły maszyny Ty42-107 i OKz32-2. Obie lokomotywy przyciągały uwagę nie tylko wyglądem, ale i dźwiękiem oraz zapachem gorącej pary.

Parowozy z duszą
Ty42-107 który uwieczniłem na zdjęciach, to parowóz towarowy, zaprojektowany w trudnych czasach II wojny światowej. Jest potężny i surowy. W ruchu prezentuje się bardzo dynamicznie. Jego praca – głęboki rytm tłoków i głośny syk pary – tworzy widowisko, które trudno pomylić z czymkolwiek innym.
OKz32-2 to konstrukcja mniejsza, ale nie mniej ciekawa. Została zaprojektowana do obsługi linii górskich. Dzięki temu świetnie radziła sobie na trasie pełnej łuków i wzniesień. Obie lokomotywy były w pełni sprawne i obsługiwane przez doświadczone załogi.

Trasa i ujęcia
Przejazd z Chabówki do Dobrej to stosunkowo krótki odcinek. Jednak jego krajobrazowy charakter sprawia, że trudno o lepsze warunki do fotografowania. Trasa biegnie przez zielone wzgórza, pola i lasy. Wzdłuż niej można znaleźć punkty, które pozwalają uchwycić nie tylko pociąg, ale także jego ciekawe otoczenie.









Czym jest Parowozjada?
Parowozjada to cykliczne wydarzenie organizowane od 2005 roku w Chabówce. Głównym jego celem jest prezentacja czynnych parowozów oraz promocja kolejowego dziedzictwa. Impreza łączy pokaz techniki z elementami edukacyjnymi i rozrywkowymi. Znajdzie się tam miejsce zarówno dla pasjonatów kolei, jak i dla rodzin z dziećmi.
W 2014 roku odbyła się dziesiąta edycja tego wydarzenia. Z tej okazji przygotowano dodatkowe przejazdy, pokazy i prezentacje. Dlatego Parowozjada zyskała wtedy szczególny charakter. Na stacji panował wzmożony ruch, a zainteresowanie imprezą było wyjątkowo duże.
Zobacz: Parowozjada – Chabówka 2014 – Pokaz parowozów
Kilka słów na zakończenie
Dziś coraz trudniej zobaczyć parowóz w ruchu. Tym bardziej cieszy każda okazja, kiedy takie maszyny można obserwować na torach. Parowozjada 2014 była wydarzeniem, które pozwoliło zatrzymać się na chwilę i spojrzeć w przeszłość. Nie jako coś odległego, ale jako realną, żywą część krajobrazu.
Fotografując ten przejazd, miałem poczucie uczestnictwa w czymś wyjątkowym. Nie tylko dokumentowałem wydarzenie, ale też obserwowałem, jak kolej łączy ludzi – starszych i młodszych, pasjonatów i przypadkowych widzów. I może właśnie o to chodziło – by przez chwilę poczuć tę samą radość, jaką kiedyś dawał gwizd parowozu dochodzący z oddali.
Dziękuję za komentarz