Kopalnia Soli w Wieliczce

Kopalnia Soli w Wieliczce już od wieków cieszy się sławą niezwykłego miejsca. Gdy odwiedziliśmy ją w 2015 roku, przekonaliśmy się, że podziemia naprawdę potrafią zaskoczyć. Kaplica św. Kingi, podziemne jeziora i długie korytarze na długo zostają w pamięci, choć sam sposób zwiedzania nie zawsze sprzyja spokojnemu odkrywaniu każdego zakątka.

 

fot. 1691

 

W marcu 2015 roku odwiedziliśmy kopalnię soli w Wieliczce i przywieźliśmy stamtąd kilkanaście zdjęć oraz sporo wspomnień. Miejsce bez wątpienia potrafi zrobić ogromne wrażenie, ponieważ ma niezwykle ciekawą historię, a same podziemia są wyjątkowe. Z drugiej strony nasza wizyta miała też kilka słabszych stron, które trudno pominąć.

Już od samego wejścia było widać, że ruch turystyczny jest tutaj ogromny. Był dopiero marzec, a mimo to tłumy odwiedzających sprawiały, że chwilami trudno było znaleźć spokojną przestrzeń. Zwiedzanie odbywało się w dużej grupie i przebiegało w szybkim tempie, ponieważ niezbyt miła przewodniczka nieustannie nas poganiała. Zdarzały się momenty, gdy musieliśmy poczekać aż grupa przed nami ruszy dalej, a zaraz za nami pojawiali się kolejni turyści. To wszystko utrudniało spokojne oglądanie szczegółów i zatrzymanie się dłużej przy najbardziej interesujących miejscach.

Mimo tego cała trasa dostarczyła wielu ciekawych widoków. Kopalnia ma długą i bogatą historię, sięgającą średniowiecza, a sól wydobywano tutaj przez wieki. W latach siedemdziesiątych XX wieku zakończono tradycyjną eksploatację na dużą skalę i od tamtej pory obiekt zyskiwał coraz większe znaczenie jako atrakcja turystyczna. W 1978 roku kopalnia w Wieliczce, razem z Bochnią, została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO, co podkreśla jej rangę i wyjątkowość.

 

fot. 1692
Reklamy na tej stronie zostały wyłączone

 

fot. 1693

 

Podziemia sięgają na głębokość około 327 metrów i składają się z wielu kilometrów korytarzy, z których tylko niewielka część jest udostępniana turystom. Dzięki temu zwiedzający mogą zobaczyć jedynie fragment tej rozległej struktury. Wrażenie robią zarówno mniejsze komory i podziemne jeziora, jak i słynna kaplica św. Kingi, która została w całości wykonana z soli. Jej wnętrze, ozdobione rzeźbami i żyrandolami, należy do najbardziej rozpoznawalnych obrazów związanych z Wieliczką.

 

fot. 16904

 

Nie da się ukryć, że kopalnia należy do miejsc najczęściej odwiedzanych w Polsce. Szacuje się, że rocznie przyjeżdża tu ponad milion osób z całego świata, co przekłada się na intensywny ruch i kolejki w podziemiach. Z jednej strony jest to dowód na wyjątkową atrakcyjność tego miejsca, a z drugiej wiąże się to z mniejszym komfortem zwiedzania.

 

fot. 1695

.

fot. 1696

 .

fot. 1697

.

fot. 1698

 

Podoba ci się ta strona? Wspomóż autora zdjęć symboliczną kawą.

 

 

fot. 1699

.

fot. 1700

.

fot. 1701

.

fot. 1702

.

fot. 1703

.

fot. 1704

.

fot. 1705

.

fot. 1706

.

fot. 1707

.

fot. 1708

.

fot. 1709

.

fot. 1710

 

Podsumowując, nasza wizyta przyniosła sporo satysfakcji, bo udało nam się zobaczyć wiele imponujących miejsc i zachować je na zdjęciach. Jednocześnie odczuliśmy niedogodności związane z dużą liczbą turystów i szybkim tempem, które utrudniały spokojne poznawanie kopalni. Czy chcemy tam wrócić? Być może kiedyś, choć raczej przy okazji, a nie jako zaplanowaną główną podróż.

 

Z kategorii: Podziemia i kopalnie
0 0 głosów
Twoja ocena
Subscribe
Notify of

Dziękuję za komentarz

0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Opinie w tekście
Zobacz wszystkie komentarze