Pałac w Brunowie, położony niedaleko Lwówka Śląskiego, to jedna z ciekawszych rezydencji Dolnego Śląska. Jego początki sięgają XVIII wieku, kiedy hrabia Bernhard von Schmettau przebudował dawną siedzibę rycerską w barokowy pałac. Niedługo później majątek przejął ród von Schweinitz, a po pożarze odbudowano rezydencję nadając jej bardziej reprezentacyjny charakter.

W XIX wieku właścicielami zostali von Cottenet i to za ich czasów pałac nabrał obecnego kształtu. Rozbudowano skrzydła, powstała oranżeria i charakterystyczna ośmioboczna wieża, a całość otoczono pięknym parkiem zaprojektowanym przez znanego ogrodnika Eduarda Petzolda. Wokół pałacu wzniesiono także budynki gospodarcze i stajnie ozdobione herbem rodu.

Historia tego miejsca była jednak burzliwa. W latach trzydziestych XX wieku działała tu szkoła sportowa Hitlerjugend, a pod koniec wojny szkolono oddziały Volkssturmu. Po 1945 roku pałac przejęło państwo, przez lata pełnił funkcje ośrodka kolonijnego i wczasowego, a także należał do Polskich Kolei Państwowych. Brak troski o obiekt sprawił, że stopniowo popadał w ruinę.

Dopiero w 2004 roku rozpoczęła się nowa karta w historii Brunowa. Pałac trafił w ręce prywatne i poddany został gruntownej renowacji. W 2014 roku działał już jako elegancki hotel i centrum wypoczynkowe, a jednocześnie miejsce otwarte dla odwiedzających, którzy chcą zobaczyć, jak dawne rezydencje dolnośląskie odzyskują dawny blask.

Podoba ci się ta strona? Wspomóż autora zdjęć symboliczną kawą.
Bardzo dziękuję Panu Dariuszowi i Pani Patrycji 🙂
Dziękuję za komentarz